homeslowaobrazyz innej b(aj)eczki@mail

niedziela, 12 lipca 2009

Wyznanie.

Taki sobie erotyk....

gdyby słońcem być
nie
to za wiele
jednym jego promieniem
igrać móc po Twojej twarzy
ogrzać Cię i ozłocić

wiatrem
jednym jego tchnieniem
smagać Twoją skroń
gdy, biegnąc , trudzisz się i pocisz

drzewem
albo choćby gałęzią
objąć Cię jak ramieniem,
kiedy z sił opadniesz,
byś do mety dotarł
z okrzykiem : VICTORIA!!!


skrawkiem ziemi zostać
kiedy na niej legniesz wyczerpany
i tysiącem trawy źdźbeł
abyś miękkość czuł pod sobą

i polnym makiem ;)
gdy Twa dłoń po omacku
błądzi od łodygi po kielich,
a ten drżąc zrzuca płatki


rzeki wodą,
co oczyszcza i chłodzi
bys mógł się w niej zanurzyć
z rozkoszą...


wszystkim
czego tylko dotkniesz
i czego zapragniesz

....a jeśli nie wiesz
co to wszystko znaczy
to Ci cicho szepnę
że Cię kocham....

Brak komentarzy: