homeslowaobrazyz innej b(aj)eczki@mail

piątek, 3 kwietnia 2009

Nastojowo i poważnie

Pisane nocą bezsenną

Była sobie pewna „dama”,
którą kręte życia drogi
sprowadziły na manowce,
płaci za to haracz srogi.
Dusza jak zwierz osaczony
przez wyrzutów głodne stado,
resztki tchnienia z siebie daje.
Ciało zaś wygląda blado.
Czy jej serce poranione
własnej winy odłamkami

zdoła stworzyć zwartą bryłę ?
Cóż zaś z innymi sercami?
Czy bolesne razy, cięgi,
kiedyś pójdą w zapomnienie,
czy ich czarnej karty księgi
będą smagać jej sumienie.
Czy na sercach tych zostanie,
rysa co się nie zabliźni?
Czy do końca „damy” życia,
Ktoś zostanie w nienawiści?
To pytania retoryczne…
Odpowiedzi nie usłyszy
„dama”, co jej dusza pęka.
Musi odejść w krzyku ciszy.



WIOSNA
Gdzie żeś wiosno zielenista?
Gdzie Cię uwięziono?
Nie masz drzewo ani listka,
nie masz kwiecia łono.
Martwe ciało ziemi czeka
na swe przebudzenie.
Niech wonności Twojej rzeka
odczaruje ziemię!
Pocałunek złóż żarliwy
na ustach zziębniętych,
by się ocknął i z mogiły
powstał świat zaklęty.
Zrzuć konfetti barw radosne,
frunąc ponad ziemią,
by się serce radowało
sukni twej zielenią.
Duszy chaty przystroimy
na Twe powitanie.
Melancholię w kąt rzucimy
i wytrzemy łkanie.
Czy nie słyszysz tych lamentów?
Kto Cię więzi ? Przecie
zimę czas zdetronizować
i pędzić ku lecie.
Czy słoneczny ciepła promyk
nie ma nadto siły,
by z Cię kożuch zimy zrzucić?
Ni skowronek miły
śpiewem swoim zmieść nie może
resztek zimy z drogi.
Kiedyż wiosno moja miła
wejdziesz w nasze progi?

Do poezji
O Poezjo! W ramy Twoje,
w słowa, w wiersze
wplatam skromne
życie moje.
Gorsze, lepsze.
Dzienne trudy, zjawy nocne,
ludzkie twarze.
Serca trwogi mi nie obce
na zegarze
czasu bycia wypisane.
Także moje
uniesienia. Wymarzone,
najwspanialsze
chwile życia przez los dane.
Jak to dobrze,
że Poezjo w życia prozie
ty mi każesz
czasem pobyć w takiej pozie,
jakbym probierz
swego życia miała w Tobie.
Pragnę mądrzez Ciebie czerpać
co duch daje.
Tak, ty szczodrze
nam rozdajesz dary swoje.
O niechby to
były te przesłania Twoje
najłaskawsze
chęciom moim, by w ocenie
moje wiersze
mogły jakieś mieć znaczenie.

Brak komentarzy: